Gigant handlowy poinformował, że nie zrealizuje swoich celów dotyczących redukcji emisji operacyjnych z powodu wyzwań związanych z polityką energetyczną i infrastrukturą, a także dostępnością technologii.
Walmart zapowiedział, że będzie kontynuować dążenie do osiągnięcia zerowych emisji operacyjnych netto do 2040 roku, ale jego „postęp nie będzie liniowy”. W aktualizacji z 18 grudnia firma podała, że emisje operacyjne w 2023 roku były o 19,3% niższe niż w 2015 roku.
Oprócz wyzwań związanych z polityką energetyczną i infrastrukturą na rynkach globalnych, na których działa Walmart, firma stwierdziła, że nie osiągnie prawdopodobnego terminu redukcji emisji z powodu braku dostępności opłacalnych systemów chłodzenia i ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji o niskiej emisji. Dodatkowo, Walmart stwierdził, że transport ciężki o niskiej emisji prawdopodobnie nie pojawi się w opłacalny sposób „do lat 30. XXI wieku”.
„Podczas gdy nadal dążymy do naszych celów, postęp zależy od wielu czynników poza naszą kontrolą, w tym polityki publicznej, pojawienia się i opłacalności technologii niskoemisyjnych oraz szerokich przejść sektorowych w systemach energetycznych, transporcie, materiałach i rolnictwie” – powiedział Walmart.
Firma stwierdziła, że dostrzega zmiany w sieciach energetycznych „w każdym regionie”, w którym Walmart działa lub z którego pozyskuje energię. Oczekuje również, że kapitał i koszty projektów przejścia na mniej zanieczyszczające czynniki chłodnicze lub pojazdy zasilane energią odnawialną „pozostaną wyzwaniem w dającej się przewidzieć przyszłości”.
Sprawdź: Tether zniknie z UE (treść partnera)
Dodatkowo, Walmart stwierdził, że samo obliczanie emisji jest wyzwaniem ze względu na niepewności dotyczące ustalania celów i standaryzacji emisji gazów cieplarnianych. Ponadto, obliczenia regulatorów i standardy raportowania nie zawsze są zgodne z dobrowolnymi standardami, a czynniki emisji i średnie branżowe używane do obliczania emisji mogą się zmieniać.
Chociaż firma spodziewa się, że nie osiągnie celów redukcji emisji na lata 2025 i 2030, Walmart jest na dobrej drodze lub wyprzedza harmonogram w przypadku innego zestawu celów klimatycznych.
Gigant handlowy dąży do zasilania połowy swoich operacji energią odnawialną do 2025 roku i zasilania wszystkich swoich globalnych operacji ze źródeł odnawialnych do 2035 roku.
Na rok 2023 firma zasilała 48% swoich globalnych potrzeb energetycznych energią odnawialną i bezpośrednio pozyskiwała 30% swoich potrzeb energetycznych poprzez umowy na energię odnawialną. Zakupiona energia elektryczna stanowiła całość emisji zakresu 2 Walmartu i 46% jego emisji operacyjnych w 2023 roku, zgodnie z aktualizacją.
Firma osiągnęła również swój cel redukcji, unikania lub sekwestracji 1 miliarda ton metrycznych ekwiwalentu dwutlenku węgla w globalnych łańcuchach dostaw na początku tego roku, sześć lat przed terminem wyznaczonym na 2030 rok. Walmart przypisał osiągnięcie tego celu swoim dostawcom, którzy zgłosili projekty w toku, które mają przekroczyć jego cel gigatonowy.
Walmart nie jest jedyną firmą, która prawdopodobnie nie osiągnie swoich ambicji klimatycznych. PepsiCo ogłosiło tego lata, że spodziewa się nieosiągnięcia kilku celów dotyczących cyrkularności i redukcji plastiku. Niedawno Coca-Cola po cichu zrezygnowała z celu na 2030 rok, aby zmniejszyć swoje absolutne emisje o 25% w porównaniu z poziomem z 2015 roku.
W sektorze finansowym w tym roku Morgan Stanley zrezygnował z celu ułatwienia zapobiegania, usuwania lub redukcji 50 milionów ton metrycznych zanieczyszczeń plastikiem do 2030 roku. Instytucja finansowa zrezygnowała z samodzielnego celu z powodu braku dostępności danych, jak powiedział wówczas rzecznik Morgan Stanley.
Cel zapobiegania zanieczyszczeniom plastikiem został włączony do szerszego celu zrównoważonego finansowania, według rzecznika.