Firma wcześniej chwaliła się, że jej wewnętrzny asystent AI wykonuje pracę setek pracowników.

Klarna wstrzymała zatrudnianie nowych pracowników z powodu AI, twierdząc, że teraz pozwala na naturalną rotację pracowników, aby zmniejszyć liczbę zatrudnionych w firmie.

CEO Sebastian Siemiątkowski ujawnił tę strategię podczas niedawnego wystąpienia w Bloomberg Television, mówiąc, że liczba pracowników Klarna spadła o 22% do 3500 w ciągu roku i że około 200 pracowników korzysta z AI w swojej podstawowej pracy. Klarna używa nie tylko Microsoft Teams z AI — ma szereg rozwiązań do współpracy online do automatyzacji procesów i przepływu pracy.

„Mamy naturalną rotację, jak każda firma technologiczna. Ludzie zostają około pięciu lat – więc 20% odchodzi co roku – a nie zatrudniając, po prostu się kurczymy” — powiedział Siemiatkowski.

Mniej pracowników, wyższe wynagrodzenia

Siemiątkowski dodał, że mimo zmniejszającej się liczby pracowników, Klarna zamierza przenieść zyski z efektywności na wynagrodzenia dla pozostałych pracowników. Oznacza to, że pracownicy zobaczą wzrost produktywności dzięki AI odzwierciedlony w wypłatach.

„Ludzie wewnętrznie w Klarna po prostu mobilizują się, aby wdrożyć jak najwięcej efektywności AI, jak tylko mogą” — powiedział szef Klarna. „Zamierzamy przekazać część ulepszeń, które zapewnia efektywność AI, poprzez zwiększenie tempa wzrostu wynagrodzeń naszych pracowników”.

Rzecznik Klarna powiedział, że komentarze Siemiątkowskiego były poprawne i że firma wstrzymała zatrudnianie w kilku działach z wyjątkiem inżynierii.

„Ta decyzja jest wynikiem efektywności uzyskanej dzięki AI, która pozwala nam działać z mniejszymi zasobami, jednocześnie utrzymując wysokie standardy obsługi. AI umożliwiła nam usprawnienie operacji” — dodała firma.

Klarna jest optymistycznie nastawiona do wdrażania AI

Na początku tego roku Siemiątkowski ujawnił, że wewnętrzny asystent AI firmy wykonywał pracę 700 pracowników zaledwie miesiąc po jego wprowadzeniu.

Mówiąc wówczas, powiedział, że asystent przeprowadził 2,3 miliona rozmów, co stanowi dwie trzecie czatów obsługi klienta Klarna i jest równoważne pracy 700 pełnoetatowych agentów.

Skupienie Klarna na technologii wywołało reakcję CEO Salesforce, Marca Benioffa, po tym jak firma „kup teraz, zapłać później” ogłosiła, że nie będzie już korzystać z Salesforce i Workday.

Po zobaczeniu wiadomości, że Klarna się wycofuje, Benioff zapytał, jak firma będzie zarządzać swoimi danymi, jak zarządza zgodnością oraz jaka jest jej pamięć instytucjonalna.

W kwietniu grupa znanych nazwisk w sektorze technologicznym utworzyła z kolei konsorcjum mające na celu zapobieganie utracie miejsc pracy w wyniku AI. Firmy takie jak Cisco i Google ogłosiły skupienie się na inicjatywach podnoszenia i przekwalifikowywania w zawodach najbardziej narażonych na rosnące wdrażanie AI.

Raport Instytutu Badań Polityki Publicznej (IPPR) niedawno stwierdził, że AI może wpłynąć na nawet 8 milionów miejsc pracy w Wielkiej Brytanii, jeśli nie zostaną podjęte pilne działania w celu rozwiązania problemu braków w umiejętnościach.

Sprawdź też: